automatyczne oszczędzanie

Łatwe oszczędzanie dla zapracowanych

Większość osób odbiera oszczędzanie jako odmawianie sobie czegoś, które sprawia, że życie przestaje być w pełni wartościowe. Jest również grupa, która chciałaby oszczędzać, ale z pewnych powodów tego nie robi. Na ogół dzieje się tak, ponieważ nie wie jak, twierdzi, że nie ma z czego oszczędzać lub nie ma czasu na zajmowanie się tym, ponieważ ciągle pracuje. W związku z tym przedstawię dziś sprawdzony i skuteczny sposób na oszczędzanie, które zajmie Ci max. 15 minut i będzie to jednorazowa czynność.

Najpierw dygresja dla osób, które twierdzą, że nie mają z czego oszczędzać (przeczytaj także o istocie oszczędzania małych kwot). Wyobraź sobie, że od następnego miesiąca rząd zwiększa stawkę podatku dochodowego o 2%. Oczywiście nie jesteś z tego faktu zadowolony, ale radzisz sobie, ponieważ kwota, którą nadal dysponujesz jest niewiele mniejsza niż to co miałeś wcześniej. Narzekasz, ale akceptujesz sytuację, ponieważ nie masz innego wyjścia.

A co stałoby się gdybyś sam sobie taki „podatek” nałożył? Również miałbyś z czego żyć, jednak „podatek” składałby się na Twoje oszczędności zamiast wpływać do budżetu państwa.

Jak oszczędzać?

Co ze wspomnianym 15 minutowym oszczędzaniem? Najpierw znając swoje możliwości określ swoją stawkę podatkową. Może to być 20%, 10% lub nawet 2% wynagrodzenia. Gdy już zdecydujesz ile chcesz oszczędzać, to złóż dyspozycję przelewu takiej kwoty na Twoje konto oszczędnościowe (zalety konta oszczędnościowego), w terminie, który łączy się z otrzymywaną przez Ciebie wypłatą, co sprawi, że nie zdążysz wydać tych środków. Teraz wystarczy, że zapomnisz o tej części wynagrodzenia i będziesz dysponował resztą środków. Wszystkie czynności zajmą max. 15 minut.

Dzięki temu najpierw płacisz sobie, a resztą wynagrodzenia normalnie dysponujesz. Po kilku miesiącach zajrzyj na konto oszczędnościowe, a wtedy zobaczysz jak narastają Twoje oszczędności, mimo iż Twój poziom życia praktycznie się nie zmienił. Dzieje się tak, ponieważ masz świadomość, że dysponujesz mniejszą kwotą i do nie dostosowujesz swoje wydatki. Słyszałeś pewnie powiedzenie, że im więcej się ma, tym więcej się wydaje. Ty masz więcej, ale żyjesz jakbyś miał mniej, bo oszczędzasz.

Na koniec przesłanie dla tych, którzy twierdzą, że oszczędzanie ogranicza swobodę życiową, chociaż zakładam, że większość z tego grona nie dotarła do tego fragmentu tekstu. Spróbujcie zgromadzić oszczędności i pozbyć się długów, a dopiero wtedy zyskacie wolność od stresu, zobowiązań, a pieniądz przestanie wami sterować.

O Autorze 

Finansista, który pokazuje ludziom na co zwrócić uwagę w kontaktach z bankiem czy ubezpieczycielem, czyli jak świadomie poruszać się w świecie finansów.