Profesjonalni rekruterzy i pracodawcy coraz częściej korzystają z możliwości przeprowadzenia rozmowy rekrutacyjnej przez telefon. Rekrutacja telefoniczna służy przede wszystkim wstępnej selekcji kandydatów, szczególnie w przypadku dużej liczby zgłoszeń na dane stanowisko. W zazwyczaj krótkiej, 10-15 minutowej rozmowie poruszane są kluczowe dla pracodawcy kwestie, związane z potencjalnym zatrudnieniem kandydata. Jest to również wygodna forma początkowej rekrutacji w przypadku chęci zatrudnienia osoby z daleka, np. z innego miasta lub kraju, która i tak, po ewentualnej pozytywnej weryfikacji podczas rozmowy telefonicznej, zostanie poproszona o przyjazd w celu przeprowadzenia dalszych rozmów, według tradycyjnego-stacjonarnego modelu. Co zrobić, by nie znaleźć się w gronie odrzuconych kandydatów już na etapie rekrutacji telefonicznej i na co zwrócić szczególną uwagę prowadząc taką rozmowę?
Po pierwsze: Zadbaj o dobre warunki rozmowy
Według najlepszych światowych standardów, headhunterzy, którzy chcą przeprowadzić wstępną rozmowę o pracę przez telefon powinni upewnić się, czy wybrana przez nich godzina i pora dnia są również dla ciebie odpowiednimi warunkami do rozmowy. Jeśli więc telefon od rekrutera otrzymujesz w pracy, w metrze, odbierając dziecko z przedszkola lub gotując obiad, postaraj się umówić na inną, dogodniejszą dla ciebie godzinę lub dzień. Zrób to uprzejmie, argumentując, że nie znajdujesz się w odpowiednim miejscu i czasie do przeprowadzenia tak poważnej rozmowy. Podkreśl, że chciałabyś/chciałbyś jak najbardziej wyczerpującą odpowiedzieć na ewentualne pytania, a sytuacja, w której się obecnie znajdujesz w znacznym stopniu ci to uniemożliwia. Następnie zadbaj miejsce, w którym będziesz mogła/mógł optymalnie skupić się na prowadzonej konwersacji, bez konieczności nerwowego uspokajania szczekającego psa czy kapryśnego dziecka. Odpowiednie warunki zminimalizują stres, pozwolą ci skoncentrować się na zadawanych pytaniach i korzystnych dla ciebie odpowiedziach. Nie daj się więc zaskoczyć i zapewnij sobie najlepsze warunki do rozmowy, od której w znacznym stopniu może zależeć twoja zawodowa droga.
Po drugie: Bądź specjalistą od własnego CV
Znajomość własnego CV nie zawsze jest “oczywistą oczywistością”. Pamiętaj, że w przypadku rekrutacji telefonicznej twoje CV to jedyne, czym dysponuje rekruter lub przyszły pracodawca. Można zatem przyjąć, że rozmowa będzie w dużym stopniu toczyła się wokół kolejnych punktów twojego życiorysu. Miej przygotowane wyczerpujące odpowiedzi dotyczące każdego zagadnienia, które opisujesz w CV. To wymagająca rozmowa, oparta o faktyczne dane, podczas której nie zadziała twój urok osobisty ani nienagannie wyprasowana koszula. Warto więc zadbać o to, by z wiedzy o sobie wypaść naprawdę wzorowo.
Po trzecie: Skup się na udzielaniu odpowiedzi, pytania zostaw na inną okazję
Rekrutacja telefoniczna nie jest dobrym momentem na zadawanie szczegółowych pytań o warunki zatrudnienia, pensję czy dodatkową opiekę medyczną. Służy głównie pracodawcy, który w rozmowie z tobą decyduje, czy jesteś na tyle wartościowym kandydatem, by dać ci szansę na osobiste spotkanie. Skup się zatem na udzielaniu odpowiedzi, pytania zostaw, na kiedy indziej. Podczas rekrutacji telefonicznej, rekruter często nie jest w stanie odpowiedzieć na wiele pytań. Jest albo pośrednikiem między tobą a pracodawcą z agencji pracy, albo pracownikiem działu HR, który może jeszcze nie znać ostatecznych warunków ewentualnej umowy o pracę, dlatego z pytaniami lepiej zaczekać.
Po czwarte: Mów wyraźnie i płynnie, unikaj irytujących przerywników
Wspominaliśmy wyżej, że rekruter podczas kontaktu telefonicznego dysponuje wyłącznie twoim CV i zawartymi w nim faktami. Dzieje się tak do chwili odebrania przez ciebie połączenia, które do twojego wizerunku ze zdjęcia w CV dodaje istotne czynniki w postaci głosu- jego barwy i intonacji, dykcji i sposobu mówienia. Oczywiście na wiele z tych uwarunkowań nie mamy wpływu, są naszymi cechami wrodzonymi, jednak warto zwrócić uwagę by brzmienie głosu było wyraźne, a rozmowa toczyła się płynnie, bez niepotrzebnych, często irytujących, przerywników. Zastanów się, jak często w twoich rozmowach pojawia się “yyy”, “hmmm” i tym podobne. Postaraj się wyeliminować chociaż część z nich dla uzyskania lepszego efektu telefonicznej autoprezentacji. Dzięki rozmowie prowadzonej wyraźnie, płynnie i bez zbędnych zająknięć, jesteś odbierana/odbierany, jako osoba pewna siebie, komunikatywna i otwarta. Tym bardziej, że w przypadku tego rodzaju rekrutacji, może to być twoja jedyna tajna broń.
Po piąte: To nie jest miejsce na żarty
Rozmowa telefoniczna przez swoje konotacje z rolą, jaką odgrywa w życiu społecznym, może być przez niektórych postrzegana, jako mniej oficjalna czy luźniejsza forma rekrutacji. Nic bardziej mylnego! Jeśli wpadniesz na pomysł, by braki w znajomości swojego CV załagodzić żartem czy anegdotą, może być to przysłowiowy strzał w kolano. Jeśli czegoś nie wiesz- nie czaruj, nie brnij w domysły i hipotezy. Bądź uczciwy. Przyszły pracodawca z pewnością bardziej doceni cię za tę cechę, niż przyklaśnie próbom trywialnego załagodzenia krępującej sytuacji. Rekrutacją telefoniczną, od strony formalnej, kierują wszystkie zasady dotyczące tradycyjnego modelu, w tym szacunek dla rozmówcy i stosowna powaga. Nawet, jeśli rozmowa będzie przebiegała w przyjaznym tonie, nie ryzykuj. To zdecydowanie nie jest miejsce na żarty.
Rekrutacja telefoniczna, podobnie jak rekrutacja online, to coraz popularniejszy sposób na wstępną selekcję kandydatów. Niewymagający dla rekrutera, pozwalający pracodawcom na oszczędność cennego czasu, jednak niezwykle stresujący dla osób starających się o pracę. Powyższe wskazówki mogą okazać się bardzo pomocne, jeśli masz przed sobą perspektywę takiej rekrutacji. Zachowaj spokój, zadbaj o właściwe warunki rozmowy, znaj swoje CV, słuchaj uważnie i odpowiadaj treściwie na zadawane pytania, zrób dobre wrażenie swoim głosem i płynnością mowy oraz nie stawiaj siebie i swojego rozmówcy w krępującej sytuacji. Pamiętając o tych kilku zasadach odniesiesz sukces, który może nie od razu zagwarantuje ci pracę, ale na pewno znacząco zbliży do jej pozyskania.
Artykuł sponsorowany powstał przy współpracy z serwisem jobs.pl