Pamiętasz siebie mającego 18-20 lat? Chciałbyś znów być taki młody? W tym tekście udowodnię Ci, że jednak nie. Przedstawię kilka faktów, które odkrywasz dopiero z wiekiem, ale mają znaczący wpływ na jakość Twojego życia. Może wydać się to dziwne, ponieważ sam niedługo skończę dopiero 25 lat, ale wiem, że u starszych ode mnie te fakty są widoczne jeszcze bardziej. Młodość przemija, ale nie oznacza to, że życie staje się gorsze. Nadal mamy przed sobą wiele możliwości, a zarazem wiele doświadczeń, które nas ukształtowały. W związku z tym przedstawiam 10 faktów, które zauważasz dopiero, gdy stajesz się dorosły emocjonalnie:
1. Zaczynasz doceniać wartość pieniądza. O ile wcześniej zdarzało Ci się mówić, że pieniądze nie są ważne, to teraz masz świadomość jak wiele znaczą. Oczywiście szczęścia nie dają, ale pozwalają lepiej żyć. Dzięki nim jesteś w stanie nabyć wiele niezbędnych rzeczy czy zapewnić bezpieczeństwo swoim bliskim. Zaczynasz oszczędzać, żeby móc kupić dom i zabezpieczyć przyszłość. Twoje wydatki są coraz bardziej przemyślane, zaczynasz je planować z wyprzedzeniem.
2. Szkoda czasu dla niektórych ludzi. Przestajesz przejmować się opinią innych, a z czasem kontakty utrzymujesz tylko z kilkoma najbliższymi znajomymi. Mimo, iż jesteś otwarty i przyjaźnie nastawiony, to szkoda Ci czasu, na znajomości, które nic nie wnoszą. Przestajesz zajmować się plotkami, świadomie wybierasz towarzystwo. Zaczynasz rozumieć, że powierzchowne znajomości nie mają sensu.
3. Rozum w miłości jest tak samo ważny jak serce. Wchodząc w związek z kimś analizujesz czy dana osoba jest godna zaufania, czy nie zburzy nam całego życia. Zwracasz uwagę na sposób myślenia partnera, na jego podejście do wielu spraw. Kiedyś było więcej emocji, zniecierpliwienia, a teraz cenisz sobie spokój, który daje Ci druga osoba. Wiesz, że zawsze możecie porozmawiać, dlatego też dzielicie się problemami. Relacja staje się coraz dojrzalsza, a wasze zachowania bardziej świadome. Potrafisz powiedzieć czego oczekujesz i nie boisz się odrzucenia.
4. Cenisz sobie chwile kiedy jesteś sam. Kiedyś ciągle potrzebowałeś towarzystwa, znajomych, partnera. Teraz cenisz sobie chwile samotności, ponieważ możesz wtedy poświęcić się refleksji, zresetować. Kiedyś każdą chwilę chciałeś spędzać z ukochaną osobą, teraz wiesz, że czasami warto wyjść gdzieś osobno, a służbowy wyjazd nie jest karą. Jasne, że tęsknisz, ale wiesz, że to tylko chwilowa rozłąka. Znów wygrywa Twoja świadomość i rozsądek.
5. Nie chce Ci się imprezować. Kiedyś nie wyobrażałeś sobie weekendu bez imprezy i alkoholu. Wyjście do klubu czy na domówkę to był obowiązek, ponieważ nie imprezowały tylko kujony i nudziarze. Nawet, gdy nie miałeś ochoty to nie chciałeś się do tego przyznać. Alkohol stanowił przedmiot szpanu. Teraz robisz tylko to na co masz ochotę, potrafisz odmówić wyjścia. Alkohol pijesz nie dla szpanu, ale dla smaku lub uczczenia jakiejś okazji. Przewidujesz, że lepiej zostać w domu, niż potem cały dzień męczyć się z kacem w pracy. Wolisz się wyspać. Gdy widzisz krzyczących pijanych na ulicy to podświadomie ich krytykujesz, a kiedyś gdy wracałeś z imprezy robiłeś to samo.
6. Wiesz czego chcesz. Mając 18 lat chciałeś się bawić, miło spędzać czas. Teraz masz w życiu cel i starasz się go zrealizować. W związku z tym więcej pracujesz, ponieważ masz świadomość, że musisz to robić, żeby do czegoś dojść. Nie ma czasu na nudę i bezczynność.
7. Jesteś odpowiedzialny. Masz obowiązki, których nie da się przełożyć na innych. Musisz być samodzielny, utrzymać się. Jeśli założyłeś rodzinę, to Twoje decyzje wpływają także na życie innych osób. Starasz się dokonywać mądrych wyborów z myślą o przyszłości.
8. Życie staje się coraz trudniejsze. Większa odpowiedzialność, ryzyko utraty pracy, rozpad związku, nietrafiona inwestycja – wszystko to sprawia, że życie jest coraz trudniejsze. Problemy, które miałeś kiedyś wydają się błahostką.
9. Rozumiesz, że Twoje życie nigdy nie będzie idealne. Kiedyś miałeś marzenia, które przedstawiały Ciebie w przyszłości. Teraz doceniasz to co masz, wiesz, że ideały nie istnieją. Rozwijasz się, ale z myślą, że zawsze może być lepiej. Przestajesz szukać księżniczki czy księcia z bajki, ale zwracasz uwagę na czyjąś osobowość, mentalność. Teraz wiesz, że ideały występują tylko w bajkach lub serialach dla gospodyń domowych.
10. Akceptujesz siebie. Twoja pewność siebie jest coraz większa, znasz swoje atuty i wiesz jak je wykorzystać. Jesteś atrakcyjny fizycznie, a atut stanowi życiowa mądrość. Nie starasz się dobrze wyglądać dla kogoś, tylko dla siebie. Wyglądasz lepiej niż będąc nastolatkiem z pryszczami.
Należy jasno stwierdzić, że ten kto znów chce być młody (czuć się tak, jak wtedy gdy miał 18-20 lat) chyba nigdy nie był młody. Dorosłość pozwala nam lepiej rozumieć funkcjonowanie świata, wreszcie jesteśmy bardziej świadomi. Mamy określony cel i staramy się go realizować. Efekty, które wynikają z realizacji tego celu przynoszą większą radość, niż wszystkie imprezy dla nastolatków i ówczesna beztroska.